Czy wtedy zmienilibyście zdanie na temat postawy profesora Rzeplińskiego i czy orzeczenia TK obowiązują z chwilą ogłoszenia?
Powiecie wy to nie islam - czyli zależy od tego kto rządzi? Kto ma rozróżnić, na jakiej podstawie prawnej?
Ma być tak, że niezależnie kto rządzi - to ten warunek musi być spełniony, żeby było bezpiecznie.
Dlatego orzeczenie Trybunału musi być ostateczne. Na wszelki wypadek.
Już nie wiem jak prościej wytłumaczyć, że 2/3 to ostatnia linia demokracji i nie demilitaryzujmy jej dla bieżącego sporu. Żeby jej kiedyś nie zabrakło.